Pałac pachnący czekoladą

Na ulicy Meir przy numerze 50 stoi pałac w którym zapach historii i czekolady przenikają się ze sobą. Jego początki wiążą się z bogatym kupcem i piwowarem, który osierocony otrzymawszy duży spadek postanowił wybudować pałac. Pech chciał, że bogacz nagle zmarł i nigdy nie mógł mieszkać w swoim wymarzonym lokum. Później urządził się tu sam Napoleon Bonaparte a po nim królowie Wilhelm I i Leopold II. Współcześnie rząd flamandzki zatroszczył się o renowację obiektu i udostępnienie go turystom. 


Czekoladowe wnętrze
Na parterze w królewskich pokojach ma swoją siedzibę THE CHOCOLATE LINE*. Można tu podziwiać mistrzowsko wykonane czekoladowe figury a także zaspokoić ciekawskie oko i podejrzeć jak przygotowuje się czekoladowe pyszności. Pracownię chocolatierów odgrodzono szklaną szybą, dzięki czemu goście mogą podziwiać ich pracę. Znajduje się tu także sklep oferujący wykwintne produkty z czekolady. Polecam odwiedzenie tego miejsca podczas spaceru po Meir. 



*Założyciel The Chocolate Line - Domique Perosoone jest miłośnikiem czekolady. Swoje życie poświęca na odkrywanie jej smaków. W 2009 jego książka została ogłoszona najlepszą książką o czekoladzie na świecie.

Godziny otwarcia:
wtorek-sobota 9.30-18.30
niedziela-poniedziałek 10.30-18.30

Więcej informacji na stronach:

Artykuł opublikowano w październikowym wydaniu gazety Antwerpia po polsku :)  


© wszelkie prawa zastrzeżone. Obsługiwane przez usługę Blogger.