Był piękny jesienny dzień, aż chciało się wyjść na spacer. Czas kiedy słońce świeci jest coraz krótszy staram się więc wykorzystywać każdy jego promyk. Dziś poszłam tropem olbrzyma o którym opowiedziałam Wam legendę. Przechodząc przez stare miasto można rozkoszować się widokami pięknych starych kamienic, które przypominają mi o Krakowie, ale na delektowanie się nimi przyjdzie jeszcze pora. Dziś celem jest zamek. Poszłam nad Skaldę i co się okazało? 
Stał tuż nad brzegiem. Piękny stary zamek. Z jednej strony obrośnięty zielenią, z drugiej obstawiony statkami. Czy to mieszkanko olbrzyma? Pomyślałam. To będę musiała jeszcze sprawdzić...ale nie dzisiaj. Usiadłam nad brzegiem i rozkoszowałam się słońcem.
 


Pobyt w nowym mieście, w którym wszystko jest jeszcze nieodkryte przysparza wiele radości, bo nie wiesz co czeka Cię za rogiem. 


Leave a Reply

© wszelkie prawa zastrzeżone. Obsługiwane przez usługę Blogger.