Brakuje mi tu polskiego chleba. W Krakowie miałam w najbliższej okolicy przynajmniej pięć piekarni. Tu mieszkam też w centrum miasta, ale jak do tej pory nie znalazłam ani jednej. Chleb kupuję więc w sklepie spożywczym, ale nie zależnie jaki wybiorę smakuje tak samo beznadziejnie. W niczym oprócz wyglądu nie przypomina polskich wypieków. Tutejsze chleby są nadmuchane, gąbkowe i bez smaku. Biały czy ciemny smakują podobnie. Oj gdyby świat skosztował polskiego chleba zrobilibyśmy furorę.  

[fot. national-geographic ]


Leave a Reply

© wszelkie prawa zastrzeżone. Obsługiwane przez usługę Blogger.